Dzień Singla

W dzisiejszych czasach celebruje się nie tylko święta związane z konkretnymi osobami czy wydarzeniami, ale również ze zjawiskami kulturowymi i aspektami życia społecznego. Najlepszym tego jest obchodzony 15 lutego Dzień Singla. Święto pochodzi z Włoch, w dzień św. Faustyny, czyli patronki samotnych serc. Najlepszym sposobem jest chyba spotkanie w gronie innych singli i znajomych. Można wtedy świętować „wolność” lub, wprost  przeciwnie, utopić w lampce wina smutki związane z brakiem drugiej połówki. Generalnie jednak tradycja tego święto nie jest długa i żadne specyficzne zwyczaje nie zostały jeszcze utrwalone w naszej świadomości. Każdy więc świętuje (lub nie świętuje), jak uważa za stosowne. Single, w przeciwieństwie do Walentych i Walentynek nie muszą też głowić się nad prezentem dla partnera, a pieniądze mogą wydać na własne, dowolne kaprysy. Nawet jeśli bycie singlem bardzo Ci doskwiera, doceń te chwile wolności, bo być może w kolejnym roku nie będziesz już kwalifikować się do osób, które obchodzą Dzień Singla.

 /Karola